Witam po długiej przerwie wszystkich blogowiczów. Dawno mnie tutaj nie było brak czasu. Właściwie to zagladałam czasami tak szybciutko aby zobaczyć wasze postępy w pracach jednak nie miałam czasu aby dodawać zdjęcia i pisać co u nas sie dzieje. A wygląda to tak nasza oliwka osiągnęła stan surowy zamknięty wraz ze zrobioną elektryką. 14 Marca miała wejść ekipa tynkarska ale zima trwa więc czekamy aż sie ociepli i wtedy zaczynamy prace. Chydraulików też juz mamy załatwionych także zaraz po tynkach będą rozkładać podłogówkę i grzejniki na górze potem wylewki też już nagrane wszystko czeka na poprawe pogody, a potem już tylko wykończenie. Wrzuciłam parę zdjęć do galerii także zainteresowanych zapraszam do oglądania naszej oliwki z zamontowaną stolarką a to mój najnowszy zakup drzwi zewnętrzne 
Dawno mnie tutaj nie było ale sporo się w tym czasie wydażylo.Przede wszystkim (o czym wcześniej nie wspominalam) udało się nam sprzedać mieszkanie, a to ogromny sukces bo w miejscowości, w ktorej je posiadamy strasznie ciężko sprzedać mieszkanie!Teraz będą pieniążki na kolejne etapy budowy.Oszczędnosci się skończyły i nie musimy brać kredytu a bylo o krok od tego! Wszystko bylo już załatwione tylko podpisać umowę a tu niespodzianka znalazł się kupiec i problem z glowy.W piątek mamy umowiony termin na przepis i na początku przyszlego tygodnia będą pieniążki.Na budowie narazie spokoj strop zalaliśmy w środę będzie już dwa tygodnie i pod koniec tego tygodnia chlopaki powinni ruszyć dalej z pracami.Drzewo na dach już zamówiliśmy i 14 listopada już je przywiozą.Wyszło nam coś ok 9kubików, oprócz tego jeszcze łaty i kontrłaty, które nie były uwzględnione w projekcie i to dało łącznie kwotę 11 tyś. za całą więżbę bez desek podbitkowych bo będziemy robić skrzynkowanie.Nie wiem czy to dużo jak myślicie???Wam ile wyszlo za więźbę? wrzucam parę fotek
Tym razem już nie muszę pisać że się niecierpliwię, że fachowców niema,że nie moge się ich doczekać. Pojawiają się systematycznie codziennie i moja Oliwka rośnie.Jutro już będą kończyć mury i wylewać nadproże nad oknami, a potem szalować strop nad garażem.Wyglada to już mniej więcej tak: (więcej zdjęć w galerii)
Tym razem fachowcy dotarli na naszą budowę i zaczęli budować mury przez 4 godziny calkiem sporo zrobili.niestety musieli na tym zakończyć i jechać gdzieś indziej kończyć strop.Jutro od rana znowu ruszają a oto efekty dzisiejszej pracy....
sympatyk
